Forum gildii [Hunt] Łowcy
Wodzu muszę ci pogratulować wyboru przeciwnika jest to chyba pierwsza tak zażarta wojna w której biorę udział. Wreszcie trafiliśmy na godnego przeciwnika - cieszy mnie to bardzo.
Jednak dopóki wojna trwa nie możemy spocząć na laurach mamy szanse wygrać tylko trzeba ludzi mobilizować. Wygramy tylko jeśli uda nam się zdobyć więcej złota i wygrać więcej walk bo z obrażeniami jesteśmy sporo do tyłu ale to pewnie wszyscy widzą w raporcie wojennym.
I mam jeszcze pytanie do członków gildii. Sprawa jest taka, jak mamy wojny to staram się zawsze atakować silniejszych lub równych sobie (lev) czasem atakuje takich o 3-4 lev słabszych. I chcę właśnie zapytać pozostałych jak oni to widzą i czy atakują w czase wojny dużo słabszych graczy. Ja po prostu podchodzę do tego honorowo ale teraz na szali wisi zwycięstwo i nie wiem właśnie czy wypada atakować tych dużo słabszych graczy.
Offline
Ja tam osobiście siekam ich jak popadnie. Wale wszystkich z którymi mam szanse wygrać, oczywiście omijając tych którzy dają spore minusowe doświadczenie (takich co dają -4, -5 już nie ruszam), ale to tylko w wypadku tak zaciętej wojny jak ta.
POWODZENIA!!!
Offline
Dzięki pomocy Ruler of Soul (farmił mnie i "Jezusa" ale teraz nam pomaga )możemy to wygrać. Teraz mało przegrywamy na obrażenia i walk mamy więcej wygranych, na złoto nie liczę bo mamy dużo w plecy.
Offline
Chodzi o to że nasz kumpel z klasy oddał tą postać swojemu kuzynowi ( osobiście nie mam pojęcia o kogo chodzi) i on cały czas mnie atakował a ostatnio napisał mi wiadomość: przyjmij mnie do gildii bo chcę wam pomóc w wojnie ok. Tak więc chyba na czas wojny ale i tak się cieszę.
Offline
EEE to pogadaj z nim! zaproś na forum! przydał by się nam taki potężny gracz jak on. mógłby nas wiele nauczyć może mu się u nas spodoba? sczai klimat na forum (te cztery aktywne osoby buhaha) i moze zostanie. zapytaj go.
Offline